Odwiedza nas 3 gości oraz 0 użytkowników.


Strict Standards: Non-static method JApplicationSite::getMenu() should not be called statically, assuming $this from incompatible context in /home/editeam/domains/archiwum.editeam.pl/public_html/templates/yoo_downtown/layouts/com_content/article/default.php on line 13

Strict Standards: Non-static method JApplicationCms::getMenu() should not be called statically, assuming $this from incompatible context in /home/editeam/domains/archiwum.editeam.pl/public_html/libraries/cms/application/site.php on line 250

Dobre wyniki i udane debiuty w słonecznym Dębnie

Pięciu naszych biegaczy - twardzieli stanęło w niedzielny poranek na starcie 34 Maratonu Dębno, który był zarazem 77 Mistrzostwami Polski na tym dystansie. O 10:00 ruszyli do walki z długimi 42 kilometrami i w końcówce 195 metrami. Każdy miał swoje cele i ustaloną taktykę.

Robert Pijanowski odważnie ruszył na czas w granicach swojego rekordu życiowego. Półmetek zaliczył zgodnie z zamierzeniem w 1;29:20 (84 miejsce), jednak brak obiegania w zawodach w tym sezonie i obowiązki zawodowe w ostatnich dniach przed startem, nie pozwoliły utrzymać narzuconego tempa. Na mecie zameldował się na 77 miejscu z czasem 3;06:21 (29 m-ce w kat. M30). W ogólnym rozrachunku start Roberta zaliczyć można do udanych. Jego dyspozycja jest znacznie wyższa od ubiegłorocznej w podobnym okresie.

Marcin Bieniek (debiutant!!) z Pieńska odważnie podążał z zaledwie parominutową stratą tropem treningowego partnera Roberta. Na półmetku zanotował czas 1;36:12 (156 miejsce) i konsekwentnie równiutko zmierzał do maty chipowej na mecie. Tam zegar maratoński ustalił Marcina życiówkę i od niedzieli wynosi ona 3;12:06. Miejsce w generalce 89 i 24 w M20. Dziewiczy start już zaliczony. Wynik obiecujący, perspektywy duże. Reszta zależy od Marcina.

Kolejny członek naszej ekipy na mecie to kolejny debiutant. Krystian Mroczkowski podobnie jak Marcin pobiegł drugą cześć dystansu szybciej od pierwszej. Na półmetku międzyczas wskazał 1h 42min 07sek., co dawało 216 miejsce, a zegar mety oznajmił 3h 21min 48sek. i sklasyfikował Krystiana na 127 miejscu w klasyfikacji generalnej (41 m-ce w M30). Kolejny debiut na plus wychowanka Mistrza. Trudno już zliczyć ilu biegaczy Edziu przeistoczył w maratończyków.

Zdzichu Zadorożny mimo przerw chorobowych w przygotowaniach zdecydował się na uczestnictwo w zmaganiach na trasie w Dębnie. Na półmetku był tuż tuż za Krystianem i zanosiło się na szansę poprawienia życiówki. Jednak dystans maratoński jest bezlitosny i weryfikuje całe przygotowanie do biegu. Zdzichu walczył jednak do końca i na mecie zameldował się z czasem 3;27:59, czyli zaledwie 2,5 min gorzej od najlepszego swojego wyniku z 2002 roku. Komunikat końcowy wskazuje na 157 miejsce w generalce i 23 w M50. Brawo Zdzisławie - szacuneczek!!

Piątym naszym maratończykiem na mecie był Wiesiek Pijanowski. Najbardziej szalony i lubiący wyzwania biegacz [także triathlon, rolki] pojawił się na mecie na 215 miejscu z wynikiem 3;39:04. Życiówka Wieśka jest tylko o 5:05 lepsza. Dla kompletności danych podam, że półmetek powitał w czasie 1;50:24 na 328 miejscu, czyli on także miał drugą część dystansu szybszą. W kat. M50 został sklasyfikowany na 38 miejscu. Maraton na lubuskiej trasie był dla niego jedynie etapem przygotowawczym w walce o niezbędne minima, uprawniające do startu w niebywale ciężkim Spartathlonie w Grecji na odcinku .... 246 km!! Już niedługo czeka naszego Twardziela 12h bieg w Rudzie Śląskiej oraz prawdopodobnie Sudecka Setka. Więc koledzy - trzymamy kciuki!!!!
Ekipa nasza wraca więc z tarczą z tej wyprawy.

GRATULACJE DLA WSZYSTKICH !!!!!!!

The Best betting exchange http://f.artbetting.netby ArtBetting.Net
How to get Bookmakers Bonus - articles.
BIGTheme.net - Theme Catalog